poniedziałek, 8 lipca 2013

Nie jestem palaczem - mogę przestać palić, jeśli tylko zechcę!

Ile razy w swoim życiu słyszałam te słowa. Pewnie tyle razy, ile sama je wypowiadałam. Tak, to prawda, ciężko mi było przyznać przed samą sobą - TAK, JESTEM PALACZEM. 
Czasami spotykałam ludzi, którzy zaczynali rozmowę na temat palenia, palaczy, rzucania palenia. Ten temat ogólnie mnie drażnił, a do agresji doprowadzały mnie wywody osób, które nigdy nie paliły, a miały w tym temacie wiele do powiedzenia. Komentarze typu: "Zobaczysz, kiedyś będziesz żałowała, że paliłaś! To jest złe! To śmierdzi! To powoduje raka płuc i nieodwracalne zmiany w twoim organiźmie! Każdy papieros skraca twoje życie o 15 minut!". Jak mnie to wkurzało! Nie należę do osób, które łatwo da się do czegoś przekonać i nie podążam za modą. W takiej sytuacji ostentacyjnie zapalałam kolejnego papierosa i delektowałam się dymem, by pokazać mojemu rozmówcy, że nie ma racji, a ja jestem bardzo szczęśliwa, że palę. Chciałam tej osobie udowodnić, że to ona jest stratna, bo nie robi czegoś tak cudownego jak ja! Przecież ja zawsze miałam przy sobie, coś, do czego tylko wybrani mają dostęp. Należałam do elity. Elity palaczy. Jeśli tu jesteś, najprawdopodobniej też do niej należysz i jeśli jesteś na początku drogi nałogowca myślisz sobie: "Co za bzdury kobieta pociska?! Ja na pewno nie jestem palaczem! Bo jak chcę, to nie będę palić i już! A teraz mam fajki i nie chcę nie palić! A właśnie, że chcę palić i będę palić. Bo JA tak chcę, a nie że muszę!". To jest najbardziej mylny stan. Już niestety okłamujesz sam siebie. Jednak mam dla Ciebie dobrą wiadomość - pomogę Ci. 
Ale być może teraz siedzisz i myślisz: "Coś w tym jest!" i przypominasz sobie, że też tak kiedyś mówiłeś, kiedy jeszcze się nad tym zastanawiałeś albo wtedy kiedy jeszcze ktoś reagował na Twoje palenie. Dla Ciebie też mam taką samą rewelacyjną wiadomość - Tobie też mogę pomóc! 
Jednak muszę Ci coś uświadomić - chcę, żebyś definitywnie rzucił palenie. Na zawsze. Nie zrobimy tego od razu z dnia na dzień. Ale postaram się pokazać Ci najłatwiejszą drogę do sukcesu. 
Musisz tylko do mnie wrócić...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz